Dla tych wszystkich,którzy megatywnie oceniają ten film, proponuję zdjąć rurki i zacząć patrzeć na świat jak mężczyźni. Film jest całkiem niezły, pozatym jest to film oparty na faktach,a nie bajka, która powstała w 100% w głowie Hollywoodzkiego scenarzysty. Polecam.
szefowa piguł patrzy ze wstrętem na ranę postrzałową. gangsterzy lecą do Afganistanu, by dowiedzieć się, że dłużnik trzyma kasę ... w banku. setki takich niesamowitych scenek.