Szymon przyjeżdża do Paryża na zaproszenie tamtejszej policji. Jego paranormalne zdolności mają pomóc władzom w odnalezieniu mordercy. Szymon jest Węgrem i nie mówi ani słowa po francusku. Nie przeszkadza mu to jednak w nawiązywaniu kontaktów... W Paryżu mieszka jeszcze jeden człowiek szczycący się swoją nadnaturalnością - on także jest
Powiedziałbym nawet, że zaskakująco dobry. O Simonie, który jest magiem, a być może telepatą i który jest bardzo spokojny i pije wino. Tylko zastanawia mnie końcówka, ciekawe o co twórcom chodziło?