Jest rok 1743. Przedstawiciel rządu - Robert Dinwiddie - podejmuje śledztwo, w sprawie oszustw podatkowych, przeciwko handlarzowi niewolników, a jednocześnie jednemu z najbogatszych ludzi XVIII wieku, Henry'emu Lascelles. Pojedynek dwóch niezwykle ambitnych mężczyzn zaczyna się na plantacji trzciny cukrowej na Barbados, a swój finał znajduje w sercu Imperium - Londynie.