Bardzo sympatyczny film, na leniwe popołudnie z ciepłą herbatką i kocem. Niby film o miłości, ale inny niż wszystkie, (tak przynajmniej mi się wydaje). Nie jest przewidywalny w swoich "nagłych" zwrotach akcji, które wyjaśniają się na końcu i jest ten finalny pocałunek.
Może film tak bardzo mi przypadł do gustu bo się...