Mały Luke (Jasen Fisher) razem z babcią (Mai Zetterling) przebywa w nadmorskim hotelu w Kornawalii. Odbywa się tam zjazd Stowarzyszenia Zapobiegania Okrucieństwu wobec dzieci, któremu przewodniczy panna Ernst (Anjelica Huston). Luke, przypadkowo zamknięty w sali konferencyjnej jest świadkiem obrad członkiń stowarzyszenia. Szacowne damy okazują się czarownicami przybyłymi z całego świata na proroczy sabat.
Przypadkiem trafiłam na opis tego filmu na filmwebie i wszystko mi się przypomniało. To, że
byłam młodziutka, to że zagryzałam zęby ze strachu podczas filmu i że mi się ogromnie,
przeogromnie podobał ten film. Nie wiem jak by było teraz, ale wtedy uwielbiałam klimat
tego filmu. No i pamiętam, że zaczęłam sobie...