W filmie wszystko jest mozliwe

Ja wiem że w filmie to można nawet zmartwychwstać z kilka razy. Ale pisałam że ten motyw zepsuł mi całość na prawdę fajnego filmu. Dlatego moje pytanie czy w realiach byłoby możliwe żeby przeżyła:)

Wszystko możę się zdarzyć
Jak z tym dzieciakiem co wyprowadzili go z 12 stopni
Jakiś czyśćiciel okien przezył upadek chyba z 10 piętra

I w życiu również.Przecież to życie pisze najwspanialsze scenariusze.

Sa przypadki przezycia katastrofy lotniczej i wiele osob przezywa wypadki samochodowe.

Ja tak miałem dwa ,czy trzy razy i spoko, żyję ;-)))

No to masz farta ;-) :-P

tak tylko technicznie - żrące jest wapno, beton nieszkodliwy, tylko mokry i zimny :-)

No właśnie też to zwróciło moją uwagę. Beton nie jest żrący. Jest natomiast ciężki, ale tu się spisali, nie była na tyle głęboko, żeby się udusić. Jest teoretycznie możliwe przeżyć, ale przyznam, że też spodziewałam się jakieś afazji czy coś po przebudzeniu. Inna rzecz, że nie wiemy ile czasu minęło. W ostatniej scenie ma natomiast bliznę na karku. Tak mi się wydawało. Było to naciągane, ale też ten koleś co ją pchną to był taki nieogar co nie poznałby nawet gdyby się cała ruszała.

mi kiedys odcielo glowe. ale juz mi lepiej

Chcesz to mogę przeprowadzić taka symulacje na Tobie ;p