Rytmy nocy
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Era disco, w której 90% facetów uświadamia sobie, że są gejami, a kobiety... Hmm.
ocenił(a) film na 2Dyskoteka, dwie dziewczyny stoją przy barze. Do jednej podchodzi facet i zagaduje pierwszą. Druga go wygania, na pytanie o co jej poszło odpowiada: „Ty widziałaś jak się na ciebie gapił?” a wcześniej uczyła też innych stereotypów („unikaj chłopaków z Harvardu, bo ja tak mówię”). Ogólnie cały film to zapis stereotypów na temat facetów. I kobiet w sumie też.
Płytkie, głupie i męczące kino. W rolach głównych zaćpana po uszy Chloë Sevigny i uprzednio wyturlana w mące Kate Beckinsale.
2/10.
Bardzo nieuważnie oglądałeś ten film. Po pierwsze, żaden(!) z bohaterów nie uświadamia tu sobie, że jest homoseksualistą, po prostu jeden z nich w ten sposób - to znaczy twierdząc, że coś takiego sobie uświadomił - zrywa z dziewczynami, którymi już nie jest zainteresowany.
Po drugie, film nie jest "zapisem stereotypów na temat facetów. I kobiet w sumie też". Takowe pojawiają się często w ustach co niektórych bohaterów; i jako takie są jednym z tych czynników, za pomocą których reżyser odmalowuje nie pozbawiony sympatii, ale jednak ironiczny, uszczypliwy portret zblazowanych yuppies z pierwszej połowy lat 80tych.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
