Od strony wizualnej owszem, niczego sobie. Ale nie wiem, kogo może wciągnąć historia pewnych państwa, którzy siedzą rozmieszczeni kontrapunktycznie w izbie i patrzą po kątach. On kocha ją, on nie nie kocha jego, bo kocha kogoś innego. Przecież to jest lotność brazylijskiej telenoweli...

Nie zawsze uda się trafić na dobrą ekranizację równie wysmakowanej pozycji literackiej, a Konczałowskiemu się udało. Czechow jak malowany. Polecam!

Film odrazu wciąga nas w tak fantastyczny świat mistrzowską realizacją prozy i świetnym aktorstwem, trudno zapomnieć jak kamera kontempluje dom; otwarte pokoje przypominają malarskie sceny holenderskie we wnętrzach Pietera de Hoocha, Jana Vermeera, czy na sposób jaki wykorzystał w Damach dworu Velazquez... I tak, od...

Wzorcowe przeniesienie na ekran klimatu Czechowa, film znakomity, wysmakowany plastycznie, rewelacyjnie zagrany i sfilmowany. Arcydzieło adaptacji filmowej.