PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34949}

Zatopić pancernik Bismarck!

Sink the Bismarck!
6,9 615
ocen
6,9 10 1 615
Zatopić pancernik Bismarck
powrót do forum filmu Zatopić pancernik Bismarck!

O tym filmie mogę powiedzieć, że w świetle faktów historycznych nie ukazuje nam zbyt wiele prawdy.
Odwzorowanie okrętów jest dobre, a nawet bardzo dobre (wyłączając rzecz jasna późniejszy brytyjski lotniskowiec, będący wyraźnie nie podobnym ani do "Victoriousa" ani do "Ark Royal" z 1941 roku).
Admirał Gunther Lutjens nie był nazistą, tak jak pokazano to w filmie, tak jak cała załoga Bismarcka nie była nazistami w rzeczywistości.
Brytyjczycy jawią nam się jako wspaniali, honorowi ludzie - nie cieszą się z tonięcia Bismarcka, ale z kolei Niemcy (jak zwykle brutale) cieszą się z zatonięcia Hooda. Prawdą jest, że obie strony tak samo oblewały sukcesy, jednak oblewali zwycięstwo nad okrętami, nie nad ludźmi, których musieli zabić.

Tak samo Niemcy w rzeczywistości nie zestrzelili ani jednego Swordfisha, ani nie zatopili niszczyciela "HMS Solent" (taki nawet nie płynął we flotylli Viana, która atakowała Bismarcka w nocy 26/27 maja).

W sumie - lepiej poczekać na jakiś nowy film o "Bismarcku", bo póki co ten nie spełnia wymagań.

użytkownik usunięty
Oberstleutnant

Wiem, że nie jest w zgodzie z historią. Mnie też boli, że nie ma ani słowa o Piorunie, ale pomijając aspekt historyczny, to na prawdę bardzo dobry film. Modele okretów są świetne (nie to co animacja komputerowa). Praktycznie wszystkie filmów wojenne tamtego okresu są świetne.

Oberstleutnant

A pal sześć fakty historyczne ;) Przecież to nie jest film historyczny tylko rozrywkowy. A pod tym względem perfekcyjny, ani trochę się nie nudziłam. Nawet delikatnie zarysowany wątek miłosny mnie nie raził, choć normalnie tego bardzo nie lubię. Bardzo podobała mi się postać dowódcy Bismarcka, właściwie to nawet nie wiem dlaczego, może dlatego że wyrazista, jeśli nie ciut przerysowana.
Czemu teraz takich rzeczy nie kręcą :)

ocenił(a) film na 5
Oberstleutnant

Mnie też trochę raziła w tym filmie niezgodność z faktami historycznymi, ale najgorsza była brytyjska propaganda. Film zrobiony 15 lat po wojnie, ale wszystkie postacie przedstawiane z załogi pancernika to naziści, tylko czekający na okazję by wykazać się przed Adolfem. Brytyjczycy natomiast są grzeczni i zdyscyplinowani, gotowi nie spać 5 nocy z rzędu byle tylko dobrze wypełnić powierzone im obowiązki. Najgorsze sceny w filmie to oczywiście "romans" w sztabie i Niemiec, który ze dwadzieścia razy mówi "Fire!" do słuchawki.
Film ten ma jednak kilka plusów: dobre przedstawienie taktyki walki na morzu, odwzorowanie modeli okrętów, oraz pokazanie brytyjskiej przewagi za sprawą radaru.
Pomimo swoich ułomności ten film uważam za lepszy niż Yamato z 2005.

ocenił(a) film na 8
gagarin77

Nie zgodzę się. Kapitan Bismarcka wcale nie był przedstawiony jako nazista, wręcz przeciwnie.

Oberstleutnant

Piszesz , że "załoga Bismarcka nie była nazistami w rzeczywistości" Ej no zagotowałem się. To kim wg Ciebie byli? harcerzykami z Hitlerjugend na rejsie po atlantyku w nagrodę za rozwiązanie krzyżówki w "Der Sturmer"? Czym różnili się oni od żołnierzy "rycerskiego" Wermachtu odpowiedzialnych za zbrodnie np. podczas kampanii wrześniowej pod Ciepielowem ("bohaterskie" rozstrzelanie 300 rozbrojonych wcześniej żołnierzy WP), w Marymoncie w dniu 14 września 1944, na Powązkach w sierpniu 1944, za łapanki dzięki którym nasi przodkowie trafiali do obozów, w których czekała ich pewna śmierć, za brutalne tłumienie powstania warszawskiego, wreszcie metodyczne równanie z ziemią stolicy wynikłe z czystej nienawiści itp., itd. Dla mnie byli su*kin_sy_nami i tyle

ocenił(a) film na 8
stanislaff

Uważam, że film jest naprawdę bardzo dobry. O wiele lepszy od "Yamato", czy trochę starszego filmu "Bitwa o ujście rzeki". Film, mimo długich scen sztabowych nie nudził, wręcz przeciwnie. Za krótka i zbyt lakoniczna była scena zatonięcia "Hooda".

ocenił(a) film na 6
stanislaff

Z jednej strony "śmieszno i straszno" robi się gdy okazuje się, że w III Rzeszy, poza Hitlerem, nie było nazistów. Ale tak samo - gdy próbuje się wmawiać, że każdy Niemiec to nazista.
Nikt z nas nie przeprowadził badań, ani socjologicznych ani historycznych, nad załogą Bismarcka - nie można więc powiedzieć w jakim stopniu byli oni zindoktrynowani. Faktem pozostaje zaś to, że zarówno Doenitz (pomimo "Laconia Befehl"), jak i Reader nie dostali w Norymberdze wyroku śmierci (jak np. Keitel).

stanislaff

coz wlasciwie niczym takze od bohaterskiej armii czerwonej i zuchow z gwardii ludowej, wszyscy "zolnierze" przedzej czy pozniej staja sie su*kin_sy_nami i tyle...

ocenił(a) film na 7
Oberstleutnant

Dziękuje za potwierdzenie moich przypuszczeń, że Bismarck nie zatopił brytyjskiego niszczyciela "HMS Solent" oglądając ten fragment filmu wydawało mi się to za zupełnie nieznany i wręcz zaskakujący wątek, niezgodny z faktami historycznymi, bo w ogóle go nie pamiętam z opisu pościgu za Bismarckiem. Co do filmu uważam go jednak ogólnie za interesujący i warty obejrzenia.Zdecydowana większość zdarzeń miała miejsce i dobrze się ten film ogląda

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones