Po przeczytaniu książki chciałem obejrzeć film ale ilość wyciętych wątków z książki boli. W ogóle nie czułem relacji postaci które były wyraźnie nakreślone w książce. Zmiana zakończenia też beznadzieja. Nie dziwię się że Autor książki podpisał się tylko pod pierwotna 3h wersją a nie tym.
"Po przeczytaniu książki chciałem obejrzeć film"
I co? Chciałeś zobaczyć wszystko to, co przeczytałeś w książce?
Ile film by trwał 4 godziny? 5 godzin? 12 godzin?
A jeszcze może lektor za kadru by suflerował: "rozdarta ostatnimi przeżyciami myślała o wyjeździe z miasta, ale wpierw pomyślała o przejrzeniu zdjęć z rodzinnego albumu