jak w temacie. Niestety opieram się tylko na filmach z Audrey, Marion Cotillard i Juliette Binoche,
więc proszę o jakieś tytuły : )
Jest nawet sporo zabawnych sytuacji, lubię francuskie komedie za naturalny sytuacyjny styl humoru. Polecam.
Ja mam wyidealizowany obraz matki. Moja była najcudowniejszą osobą na świecie, nawet ze swoimi wadami i niedoskonałościami. W tym filmie ...... nie wiem co to było. Nawet nie chcę o tym myśleć. Mam chyba za ciasne ramki, a wierzcie mi w moim otoczeniu mam je najszersze.
niestety sama Audrey nie wystarczy
Pomysł na film całkiem całkiem, ale niektóre rozwiązania scenariuszowe bardzo słabe choćby ta (spoiler) ostatnia kolacja z matką głównej bohaterki, po czymś takim chyba zakończenie dla mnie nie ma sensu
początek był obiecujący, ale im dalej to oglądałam to nie wiedziałam co mam...