Najlepszy film z Louisem De Funnesem. Widziałem prawie wszyskie z nim w roli głównej i smiało stwierdzam, że ten jest po prostu najlepszy !
potwierdzam ... najlepszy film z de Funesem.
kapitalny początek z powozem i scena z osiołkiem i marchewką.
Chyba podzielam waszą opinie ;p
Uśmiałam się, ale szczerze mówiąc wszystkie jego filmy były genialne.
Wg mnie najlepszy to Przygody Rabina Jakuba, ale Manie tak samo uwielbiam!!!! Ogólnie kocham gre Louisa!!!
pamiętam jeszcze z dzieciństwa scenę jak uciekał na tym wozie na wstępie :D albo jak przekładał nóżki w łóżku 'kochankom'
Scena z osiołkiem mistrz, z papugą także, no i moment, kiedy trzęsie się na tyczce;)
Kapuśniaczek był tak mizerny, że za czasów świetności deFunesa nie mogłem na to patrzeć.
Ponadczasowe dzielo. Setki razy obejrzane, a i tak zaraz po Nowym Roku znowu to obejrze. Genialny film. Genialna rola.
Scena bezdechu gdy Loui uświadamia sobie ze w Łóżku nie ma Królowej tylko Stara i Blaz i na bezdechu krzyczy do króla i szuka jej po pokoju jest po prostu fenomenalna :)
Louis był fenomenalnym aktorem każda komedia z nim rozśmiesza ( Zandrami , Bardzo Długi Weekend albo Oscar ) wszystkie te role , jego gesty , krzyki, i sposób gry były nie do porównania , szkoda że zmarł tak szybko
To ja muszę się wyłamać nigdy w komediach tego typu zachowania, nie robił na mnie najmniejszego wrażenia.
Świetny był jeszcze "Skąpiec" (urok kostiumów, tak jak tu) i "Żandarm się żeni". No, ale co się komu podoba.