To oczywiście prawa, bez arcydziela Vangelisa to w sumie nikt by nie piał z zachwytów, w tej fabule emocje wywołuje Vangelis. Zresztą podobnie sytuacja ma się z "Flashdance", gdzie porywa muzyka.
Ten film jest równie fascynujący co akademie w szkołach podczas świąt narodowych. Wielki hołd dla sportu, kraju i boga. Może nieczuły jestem w stosunku do tej "trójcy", ale nie zachwycają mnie filmy które bardziej opowiadają o ludziach, a nie o zjawiskach. Bo życie bohaterów zostało zaledwie liźnięte, natomiast...
Dobrze opowiedziana historia, lecz nieco staroświecka. Momentami film był nudnawy, a przecież mogło być bardziej dramatycznie. Na plus oczywiście wielka muzyka Vangelisa i rola Iana Holma. Oscary za scenariusz i film roku były na wyrost jak dla mnie.
Nie można startować na olimpiadzie , tylko na Igrzyskach Olimpijskich. Olimpiada to okres czterolecia miedzy Igrzyskami wlasnie ;) Pozdrawiam ! a film znakomity , z fantastyczna muzyka ;)
Rzadko zdarza mi się obejrzeć napisy końcowe tylko z powodu muzyki. Rzeczywiście, ścieżka
dźwiękowa robi swoje. Film jest niesamowity, dla ludzi w każdym wieku. Każdy też może rozumieć
go na swój sposób. Walka z rywalami, ale także z samym sobą; dążenie do doskonałości;
osiąganie jak najlepszych wyników- na tym...
Osobiście uważam film za świetny, jeden z ulubionych.
Słowa wypowiedziane przez Abrahamsa "Nie biegam po to żeby przegrać. Biegam żeby
wygrywać" mogą motywować do ciężkiej pracy, ale prawda jest taka ze nie wiele historii
kończy się sukcesami a o przegranych się zapomina.
W mojej nic nie znaczącej ocenie przykład jak z miałkiej na pozór historii można zrobić kawał dobrego kina.
Losy mało znanych biegaczy (generalizując) i brak „mięsa” w scenariuszu. Coś co nie miało prawa się udać finalnie trafiło na ekran i... zwyczajnie się udało.
Klasyk, który przetrwał próbę czasu.
Według mnie film niewart muzyki, która jest naprawdę znakomita. Po pierwsze za mało sportu, za dużo gadania. Po drugie średnia gra aktorska. Po trzecie film za bardzo gloryfikuje sportowców. Przynajmniej ja tak to odczytałem. Plusy też są, mianowicie fajny klimat, ale to się wiąże z muzyką. Cała fabuła spójna, dialogi...
więcejZresztą wielu znawców muzyki elektronicznej uważa że płyta "Chariots of Fire" Vangelisa to jedna
z najlepszych płyt w dziejach tego rodzaju muzyki. Zgadzam się z nimi :) A teraz co do filmu.
Przesłanie filmu niezłe ale zrozumiałe tylko dla tych którzy - byli w krajach anglosaskich np. w
USA,czy Wielkiej Brytanii...
Rozczarowanie dekady !!
Trudno chyba o gorszy film nagrodzony Oscarem za „najlepszy film” (choć z patrząc z perspektywy lat obecnych jest jeszcze „Slumdog – milioner z ulicy”)...
Tematyka sportowa to dość wdzięczny temat na film, ale żeby wszystko dobrze zagrało trzeba w nią uwikłać bohaterów, którzy przykuwali by...
Od samego początku istnienia muzyki do tego filmu jest ona nierozłącznie związana z jego tematyką. Spróbujcie sobie jednak wyobrazić ją samodzielnie, a jeśli nie potraficie, bo rzuca wam się obraz biegających facetów to zróbcie to w połączeniu z innymi pasującymi obrazami.
Sama muzyka do filmu jest bardzo dobrze...