Zalatywał tandetą od początku do końca, ani strachu, ani brutalności a o jakimkolwiek napięciu lepiej nie wspominać. Film płytki do tego długi i nudny. Raczej dla mało wymagających ludzi (nie ubliżając tym którym się podobał)
"Raczej dla mało wymagających ludzi"
No fakt, filmu o wampirach i wilkołakach, raczej nie robi się dla żadnych głębszych przemyśleń i refleksji. W ogóle jaki jest sens kręcenia filmów??
To ci powiem: zawsze INNY.
Żaden horror tylko akcja do tego nudny i przewidywalny, brak napięcia i klimatu dwójka jest o niebo lepsza