Obok Louisa i Galabru to on był najlepszym Żandarmem. Wiecznie naiwny, ospany i ocieżały psychicznie. Bardzo go lubiłem jako Żandarma. Szczególnie w "Żandarm się żeni"
Jean Lefebvre (I) był najlepszym aktorem wraz z Louis de funes mozemy go podziwiac w takich filmach jak Żandarm z Saint Tropez ;Nowtym Jorku ; na Emeryturze oraz w filmie gdzie sie podziała 7 -dma kompania :)