Ciekawe czy też byś tak mówił gdyby Ci wbijała zęby w szyję :)

Jak juz to mówiła:P Na jakiej planecie ty żyjesz, wampirów nie ma. Jak nie odróżniasz rzeczywistości od film to może nie ogladaj tyle telewizji??

Nie, no poważnie??? Nie ma??? To znaczy, że Batmana też nie ma??, ani Spidermana, i innych?? A Frodo i spółka też nie istnieli?? Jejku, dzieki za uświadowmienie. Nigdy bym sam do tego nie doszedł.

Być moze oglądam częściej telewizję niż Ty, ale jak narazie nie mam problemów z wlaściwą interpretacją wypowiedzi innych.
Nie żyję także w wyimaginowanym świecie, otoczony postaciami z filmów czy książek.

PS.
Przeczytaj to kilka razy i z przemyśl zanim znowu napiszesz, że nie odróżniam rzeczywistości od literackiej fikcji. Popatrz potrafię nawet używać skomplikowanych wyrazów jak 'wyimaginowany'.

Jakie ty tu mądre rzeczy piszesz. Strasznie fajnie:P Skoro nie masz taich problemow co ty mi tu piszesz o tym co bym zrobila gdyby mnie wampir pogryzl. Wiem ze to zart tak samo jk moja wypowiedz:P Niestety nie uzyje zadnego mądrego slowa.

W takm razie musisz sie jakiegoś koniecznie nauczyć.

Nie uzyje nie znaczy ze nie znam zadnego madrego slowa, tylko po co mam pisac w jezyku filozofa?? skoro tak ci zalezy to sie postaram nastepnym razem;)

JEżeli twoim zdaniem używanie słownictwa "filozofów" jest czymś lepszym niż slang to powidz to najbliższej grubie blokersów... oczywiście nie lubie namawiać ludzi do samobujstw tylko chce ci uświadomić że słownictwo typu Kontemplacja niej jest wcale lepszym słownictwem niż ( hej ziomuś chodź skoczymy na browca)